14 kwietnia

Miseczki z masy samoutwardzalnej

Masę czy też glinę samoutwardzalną można kupić w sklepach dla plastyków lub na niektórych działach papierniczych, np. w Kiku. Jej ogromną zaletą jest to, że po uformowaniu nie trzeba jej długo wypalać, wystarczy odstawić gotową pracę w suche ciepłe miejsce i czekać. Na początku masa jest bardzo miękka i przypomina plastelinę ale pracować trzeba ... bo szybko wysycha. Nieużywaną część najlepiej zawinąć w foliowy woreczek. Na pierwszy raz wybrałyśmy coś łatwego: proste, minimalistyczne talerzyki o nieregularnych kształtach.








Potrzebujemy:
- masę samoutwardzalną,
- wałek,
- stelaż, np mały talerzyk,
- nóż,
- farby.


Masę wałkujemy bardzo cienko.


Układamy na talerzyku. Prawa strona będzie tą, skierowaną do dołu.


Nadmiar masy ucinamy przy pomocy nożyka. Kształt nie musi być regularny, miseczka z lekko falistymi brzegami też może mieć ciekawy charakter.


Dociskamy masę, aby równo przylegała.


Ciekawym pomysłem może też być wyciśnięcie jakiejś faktury w już rozwałkowanej masie.


Przymierzamy do masy miseczkę wybraną na stelaż i odcinamy nadmiar.


Tak otrzymany kształt przekładamy do miseczki-stelażu. Tym razem mamy fakturę, więc prawa strona będzie skierowana ku górze.


Dociskamy masę, uważając by nie zniszczyć faktury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Mobi handmade , Blogger